Koherencja Serca. Co dzieje się z mózgiem podczas hipnozy?

Co dzieje się z mózgiem podczas hipnozy

Kiedy pogłębiasz swoje skupienie i wyczuwasz przestrzeń to przestajesz analizować i pozwalasz zbędnym myślom po prostu odpłynąć, a to oznacza, że przestajesz aktywować w swoim mózgu te strefy, które odpowiadają za brak koherencji. Kiedy skupiasz się na sugestiach i czujesz z poziomu serca zamiast analizować z poziomu umysłu, to Twój mózg zaczyna pracować inaczej…. tzn “na innych falach”. Proces ten można zaobserwować badając cykle aktywności bioelektrycznej mózgu rejestrowane za pomocą aparatury EEG.

Hormony stresu sprawiają, że Twój mózg pracuje na tzw. falach wysokich Beta. Wysokie fale Beta to stan ciągłego napięcia i presji wywołanej nieustanną gotowością do działania, zaś normalne fale Beta to np. moment kiedy jesteś teraz i czytasz ten tekst, analizujesz go, nic Ci nie zagraża.

Zadaniem mózgu jest tworzenie spójności pomiędzy tym co dzieje się w świecie wewnętrznym, a tym co dzieje się w świecie zewnętrznym. Mózg ma więc wiele do zapamiętania, a zmysły włączają Cię w trójwymiarową rzeczywistość.

Jeśli nic byś nie widział, nie słyszał, nie dotykał, nie czuł zapachu, ani smaku to nie miałbyś kontaktu zmysłowego z trójwymiarową rzeczywistością. Zatem, aby zachować spójność Twój mózg nieustannie musi za tym wszystkim nadążać. Im większy stres tym większe napięcie, ponieważ maleje Twoje poczucie bezpieczeństwa.

Gdybyś teraz przeczytał, że na koniec tego artykułu będzie test to skupiłbyś się bardziej, a twój mózg zacząłby pracować już na podwyższonych falach Beta. Wysoki stan Beta to stan awaryjny i niebezpieczny dla zdrowia. Pomyśl teraz co się dzieje w Twoim mózgu kiedy masz tzw. gonitwę myśli… co było wczoraj, co będzie jutro, jak ja wyglądam, co on powiedział, na którą mam dentystę, pewnie znów będzie boleć, cholerny korek, jestem głodny… Czujesz to?

Natomiast, kiedy skupiasz swoją uwagę w medytacji, lub właśnie na sugestiach podczas hipnozy, wówczas Twój mózg w końcu może się odprężyć. Z wysokiego Beta przechodzisz w fale średnie Beta, niskie Beta… aż do fal mózgowych Alfa.

We wzorcach Alfa jesteś zdecydowanie mniej zajęty otoczeniem. Tak jak w Beta, byłeś skupiony na zewnętrznym świecie, tak teraz w falach Alfa zaczynasz skupiać się na wewnętrznym świecie czyli przestrzeni twojej wyobraźni, kreacji i marzeń. W Beta słyszysz swoje myśli, głos w głowie, nazywa się to sieć w trybie domyślnym (ang. the default mode network DMN). Zapewne doskonale znasz ten głos. W falach Alfa natomiast głos milknie, a Ty postrzegasz świat obrazami, zdjęciami, filmami w głowie… dlatego jesteś tu kreatywny i pomysłowy.

Alfa to wolniejsze fale mózgowe, w których zaczynasz zapominać o świecie zewnętrznym. Kiedy skupiasz się jedynie na sugestiach terapeuty, wówczas świat zewnętrzny zupełnie przestaje cię interesować i naturalnie kierujesz się bardziej do wewnątrz. Jeśli w tym czasie na nic nie patrzysz, nic nie jesz, nie pijesz, nie wąchasz, nie ruszasz się itp. to mniej informacji sensorycznych dociera do Twojego mózgu. Na wykresach EEG widać jak fale mózgowe naturalnie zwalniają, bo przetwarzają mniej informacji.

Bycie do wewnątrz, czucie przestrzeni z poziomu serca, spokój… nie tylko wprowadzają mózg w stan Alfa, gdzie cały ten chaos, który zadział się w stanie Beta zaczyna się jednoczyć. To co synchronizuje się w mózgu zaczyna także łączyć się w mózgu, który od tej pory zaczyna funkcjonować w holistycznym stanie, gdzie wzorce są bardziej spójne i uporządkowane. Kiedy mózg jest tak zharmonizowany bardziej czujesz siebie i przestrzeń wokół. Taki stan swobodnego przepływu z powodzeniem można już nazwać koherencją serca.

Podczas hipnozy, w zaufaniu do prowadzącego Cię terapeuty, zaczynasz relaksować się jeszcze bardziej. Twoje ciało śpi, ale umysł jest klarowny i z łatwością może się komunikować. Na wykresach EEG widać jak mózg przechodzi w stan fal Theta.

Jeśli ciało śpi, ale umysł nie śpi, a my świadomie uwarunkowaliśmy ciało, aby było umysłem nawykowo i emocjonalnie, wówczas ciało jest już umysłem! Jeśli dołączysz do tego odczucia płynące prosto z serca to dostrzegasz swoje sprawy o wiele głębiej, z innej perspektywy, a dzięki temu łatwiej przychodzi zrozumienie i wybaczenie.

Teraz drzwi między świadomością a podświadomością są już szeroko otwarte dla spływających informacji. Tu możemy nadpisać program, wydeptać nowe ścieżki, znaleźć sedno problemu, zrozumieć dręczącą sytuację itd. Dzięki temu możemy poczuć siebie na nowo, uzdrawiać się i podświadomie zmieniać niechciane nawyki i sytuacje.

Jak mawiał Carl Gustav Jung: “Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem”.